19.04.2017

Śpij spokojnie | audiobook


Po dwóch przesłuchanych audiobookach autorstwa Rachel Abbott, nie mogłam odmówić sobie trzeciego. Zarówno Obce dziecko, jak i Zabij mnie znów były dość udanymi thrillerami (nawet jeśli nieszczególnie wybitnymi), których w wykonaniu Anny Dereszowskiej i Filipa Kosiora słuchało się naprawdę przyjemnie. W Śpij spokojnie skład lektorski pozostał bez zmian i wszystko wskazywało na to, że Abbott kolejny raz zaserwuje mi kilka godzin trzymającej w napięciu akcji. Niestety dawno nie przeżyłam takiego zawodu. Co prawda jakaś akcja była, ale rozmywała się w nudnej, nieciekawej fabule. Lektorzy spisali się jak zwykle na medal, ale ich wysiłki na nic się zdały przy zupełnie nieporywającej historii. Do samego końca czekałam na jakieś ekstra rozwiązanie sprawy zaskoczenie, które zrekompensuje mi nieudaną całość. Znając już możliwości Abbott, byłam o te zakończenie niemal spokojna. Z jaką wściekłością i poczuciem zmarnowanego czasu wyłączałam skończonego audiobooka. Co takiego się stało? Czyżby autorce skończyły się pomysły? Szybko zorientowałam się, że te pomysły jeszcze się na dobre wcale... nie zaczęły, ponieważ Śpij spokojnie w oryginale zostało wydane przed Obcym dzieckiem i przed Zabij mnie znów.

Najpierw Olivia Brookes zgłasza zniknięcie swoich dzieci, które okazało się, że były z jej mężem Robertem, a dwa lata później to Robert zgłasza zaginięcie Olivii wraz z dziećmi. Sprawą zajmuje się znany już czytelnikom Tom Douglas. Gdyby iść chronologicznie (książki autorki w Polsce nie były wydawane w kolejności), Toma poznajemy dopiero teraz. Nie ma to wielkiego znaczenia, bo niewiele dowiadujemy się o jego życiu osobistym; jedynie jego związki rodzinne i towarzyskie mogą nam się trochę plątać (dobrze zatem wiedzieć o tej chronologii). Wracając do fabuły — mamy podejrzane zaginięcia, ucieczki, tajemnice, obsesyjne uczucia i... bardzo mało wyjaśnień. Wszelkie wyjaśnienia są naciągane i mało spektakularne (w porównaniu do innych książek Abbott). Niektóre wątki wleką się niepotrzebnie, a te, które mogłyby być tymi głównymi (lub po prostu: interesującymi) jakoś przedziwnie zostają zepchnięte na drugi plan. Myślę, że autorka nie wykorzystała swojej pomysłowości, co na szczęście nadrobiła w kolejnych książkach. Dlatego Śpij spokojnie mogę jej wybaczyć, chociaż już teraz wiem, że do kolejnych jej tekstów będę podchodziła z większą ostrożnością, a nie jak w tym przypadku całkowicie bezkrytycznie, sugerując się dotychczasowym jej sukcesem.

Wg mojej skali 2,5/5

Śpij spokojnie
Rachel Abbott
audiobook
Wydawnictwo Filia
Rok wyd. 2016
czyta: Anna Dereszowska, Filip Kosior
długość: 10 godz. 05 min. 

  
Książka przesłuchana w ramach wyzwań:
CZYTAMY NOWOŚCI 2017

100 KSIĄŻEK NA ROK 2017 (24)
   

Wcześniej na blogu:

    https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhshTvR3qCvs6v5eBbmQaVXilHPFKOhtYQxk7N1JmMluP439kn7QMx0ZE4-MuiMuOubcNnOSOAuDVfzkh5r63i39imvLoNeM19x0PiYDK4npobdphUPASV_gSsAGUWkVMHTZC-cr8p8gHE/s1600/621275-352x500.jpg    

zBLOGowani.pl

A w odwiedziny chodzę do:

Wyzwanie czytelnicze 2018

2018 Reading Challenge

2018 Reading Challenge
Luka has read 0 books toward her goal of 60 books.
hide

Obsługiwane przez usługę Blogger.