Święta minęły, więc Przestrzenie przeciągają się, rozciągają i zacierają ręce! Tak. Już niebawem WIELKIE PODSUMOWANIE 2014 ROKU. Tuż po podsumowaniu pojawi się pierwszy noworoczny wpis, czyli odsłona styczniowa, a w niej coś specjalnego. Nie zdradzam, nie wygaduję się, sami zobaczycie. Mam nadzieję, że Święta minęły Wam błogo i przyjemnie, i z nową energią wejdziecie sobie w Nowy Rok. Moje święta były dość udane (choć nieszczególnie za nimi przepadam), a na pyszną dokładkę... spadł śnieg! Popatrzcie sobie też na to, co zaplątało się pod choinką i trafiło prosto do Przestrzeni.
Lovecraft to prezent ode mnie samej, który miał trafić pod choinkę, ale że pod choinkę trafiły Smoki, więc Lovecraft po prostu stanął na półce. Prezentowy Poe to było wielkie zaskoczenie! A kubek z imbirowym ciachem jest niesamowicie uroczy! Na koniec zdradzę Wam po cichu, że spodziewam się jeszcze jednego książkowego prezentu. Nie wiem co to będzie, ale nie mogę się doczekać.
Więcej świątecznych zdjęć tutaj.
UWAGA! Spóźnialskich z recenzjami horrorów do Klasyki horroru delikatnie popędzam, bo już niebawem wyzwanie się ZAMYKA i będę Was podsumowywać :]