"Zrobiłem ludzika z kolorowych plam,
ale rozpuścił się w praniu."
Nie będę wiele pisać, bo ta książeczka jest doskonałym przykładem, że niewiele trzeba słów... I że im prościej, tym (czasem) lepiej. Przynajmniej dla dziecka. Przed twoim urodzeniem to pozycja głównie dla maluchów, chociaż sądzę, że dorośli powinni docenić urok prostoty płynącej z ciekawych obrazków, symboliczną koncepcję, piękny przekaz, jak i cały zamysł artystyczny.
Na pierwszy rzut oka rysunki wyglądają, jakby wyszły spod dziecięcej rączki (kropeczki, rozmazany ślad kredki, niedbałe pociągnięcia pędzla); jest to jeden ze stylów, które bardzo lubię. Za nimi idzie krótki, ale konkretny tekst, który chwyta za serce. Mimo że prosty, demaskuje coś wielkiego i ważnego. Można go interpretować jako wyraz pragnienia posiadana dziecka, uwolnienia się od samotności, a może po prostu (początkowo) zwyczajniej chęci tworzenia ("zrobiłem ludzika z..."). W rezultacie to świetny pomysł na wytłumaczenie dziecku, skąd się wzięło ("zrobiliśmy ludzika z miłości") i jak ważne jest dla rodzica. Dorosłym może pokazać, że dziecko nie jest czymś "nietrwałym", chwilowym, czymś, co zaraz się rozmyje, zniknie, albo rozwieje je morski wiatr. I że to, co w życiu najpiękniejsze i najsolidniejsze, powstaje tylko z miłości. Ładna, wzruszająca i mądra książeczka. Może posłużyć jako wyjątkowy prezent.
Wg mojej skali 4,5/5
Przed twoim urodzeniem
Rascal
il. Mandana Sadat
Wydawnictwo Czerwony Konik
Rok wyd. 2016
s. 32
kategoria wiekowa: 0+
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
POWRÓT DO DZIECIŃSTWA
100 KSIĄŻEK NA ROK 2017 (11)