Makabryczna bajka, a może komiks grozy? Z pewnością to osobliwe wydanie opowiadań Edgara Allana Poe'go w wersji ilustrowanej nie zostało przeznaczone dla niewinnego, dziecięcego oka. Mamy tu śmierć i szaleństwo. Mamy zarazę, zło w czystej postaci i niewyjaśnioną grozę. Nie tylko treść ma prawo budzić w czytelniku przestrach i niepokój. Ilustracje, których autorem jest Gris Grimly przerażają! Wnoszą nastrój iście grobowy. Lęk bije z kanciastych, ostrych krawędzi, upiornych postaci, które za sprawą swojego dynamizmu wydają się za moment wypełznąć z kartki! Powykrzywiane w złości twarze, zmarszczki szaleństwa, usta wysadzane pożółkłymi zębami — zastygłe w krzyku. To straszy. To wywołuje porządne ciarki na plecach! Obraz perfekcyjnie dostosowany do treści. Treść zgrabnie skrojona do obrazu. Wszystko leży jak ulał.
"Był ofiarą jakiegoś niezwykłego lęku.
— Zginę — powtarzał. — Muszę zginąć w tym żałosnym szaleństwie."
W środku Opowieści tajemniczych i szalonych znalazły się następujące utwory: Czarny kot, Maska Czerwonej Śmierci, Żaboskoczek oraz Upadek Domu Usherów. Oryginały zostały jednak nieco przekształcone, dostrojone ("nieznacznie nastrojone"). Dla czytelników jeszcze niezaznajomionych z tematyką twórczości Poe'go będzie to doskonały, luźny wstęp — może nawet upiorne, kokieteryjne zaproszenie. Dla jego miłośników stanowić może ciekawostkę. Dla wszystkich zaś powinno stać się niesamowitą graficzną ucztą, bowiem Gris Grimly postarał się jak najlepiej oddać klimat tych mrocznych historii, nadając im wprawdzie nieco zgrywną, ale bardzo przejmującą, straszliwą postać. Jedynym mankamentem zdaje się być fakt, że zbiór wydany przez Naszą Księgarnię bardzo trudno znaleźć. Nakład musiał być niewielki, a szczęśliwi zdobywcy egzemplarza chyba nie myślą się go pozbyć (przynajmniej za przystępną cenę). Gdyby jednak ktoś miał życzenie oddać w dobre ręce... ;)
Wg mojej skali 5/5
Edgar Allan Poe
il. Gris Grimly
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Rok wyd. 2006
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
82 KSIĄŻKI (51)
