3.12.2017

Po listopadzie, u progu grudnia

Sama nie wiem, kiedy minął mi listopad. Prześlizgnął się gdzieś między zimnymi porankami, pracą, parzeniem ziół na zdrowie i podkręcaniem kaloryferów. Byłam pewna, że niewiele przeczytałam w listopadzie, a tu — najnowsza książka Sharon Bolton, Księga cmentarna, rozmowy o polskiej szkole. W moich uszach wciąż jeszcze brzmi dosłuchany do ostatniego dźwięku audiobook Córka króla moczarów. Listopad to nie był mój najlepszy miesiąc. Słaba kondycja, zmarznięte palce, trochę prozaicznych przeciwności losu. Oby grudzień przyniósł spokój i więcej sił.






RECENZJE LISTOPADA:
POZOSTAŁE WPISY:



Oto na Przestrzeniach tekstu otwiera się grudzień.

Wcześniej na blogu:

    https://2.bp.blogspot.com/-SxYS2MMRJdE/Wr5NqQ1FLlI/AAAAAAAAO5I/xa_eTv_VFwspz34Uh3irHkRn_K8DpaX5ACLcBGAs/s1600/621275-352x500.jpg    

zBLOGowani.pl

A w odwiedziny chodzę do:

Wyzwanie czytelnicze 2018

2018 Reading Challenge

2018 Reading Challenge
Luka has read 0 books toward her goal of 60 books.
hide

Obsługiwane przez usługę Blogger.